sobota, 12 października 2013

Nasza nowa bryka!

Jak wam mija weekend? Nam leniwie.. Nawet sprzątnąć mieszkania nie ma komu.. Ale tak szczerze mówiąc, nie przeszkadza to nam wcale :) To, że nikt ci nic nie każe, jest cudownym plusem mieszkania samemu. Albo po prostu przywilejem bycia dorosłym, prawda?  Korzystamy z ostatniego weekendu we dwoje. Następny spędzę zapewne w szpitalu- tak, ciągle staje mi gul w przełyku jak o tym myślę..

 Można powiedzieć, że jesteśmy gotowi na przywitanie naszego szkraba na świecie.  Torby spakowane, łóżeczko też już złożone . Do kompletu dołączył też wózek...




łóżeczko- ikea     pościel- f&f


Nasza nowa bryka to model, który wam już pokazywałam MUTSY TRANSPORTER. Zwyciężyła nowoczesność lekkość prowadzenia, wysoka rączka i piękny kolor ( którego niestety nie oddaje ta fotka)

Po wózek wybraliśmy się z moimi rodzicami , czego skutkiem był prezent dla Zosi od babci.


 Zima nam nie straszna, oj nie ;)

 Do wózka dostaliśmy kilka gadżetów gratis. Powiedzcie mi- czy smoczek powinnam wyparzyć?


Miłej soboty moje drogie, pozdrawiam leniwie z kanapy :)

15 komentarzy:

  1. Kochana wozek wymiata:)kolor super!! Lozeczko sliczne, stonowane kolory,w moim guscie:)naprawde fajnie;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana wozek wymiata:)kolor super!! Lozeczko sliczne, stonowane kolory,w moim guscie:)naprawde fajnie;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochana wozek wymiata:)kolor super!! Lozeczko sliczne, stonowane kolory,w moim guscie:)naprawde fajnie;)

    OdpowiedzUsuń
  4. kolor śliczny:) Ciekawe jak się będzie sprawował po śniegu i na nierównym podłożu.No, ale lekkość często w wózkach nie idzie w parze z amortyzacją i wytrzymałością.

    nasz 16 kilowy wózek niestety jest ciężki, ale po nierównościach leśnych czy chodnikach jest niezastąpiony. Dlatego coś za coś. Dobrze że go nie muszę wnosić np na 4 piętro:)


    smoczek przed użyciem jak najbardziej wyparzyć:) Ja raz dziennie wyparzam i gdy upadnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wózek miałam bardzo podobny, ale to nie był Mutsy. Ten bardzo ładny :)
    Smoczek za pierwszym razem wyparz, a potem zwyczajnie płucz (tak co jakiś czas wyparz jeśli oczywiście będzie w użyciu).

    OdpowiedzUsuń
  6. juz widze ze kolejne pomieszczenie to takze cudne wnetrze:)

    OdpowiedzUsuń
  7. My wózek też dostaliśmy w prezencie, a i mam takie samo łóżeczko :) Moja gadżety muszą jeszcze poczekać kilka tygodni bo dopiero zaczęliśmy 33 tydzień :) Zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  8. Ślicznie!
    To czekamy na przyszły tydzień! :)

    A smoczek oczywiście wyparz ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne łóżeczko. No i czekamy na wieści;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszystkie gadżety piękne! I ta pościel - aaaa, że ja nie mam tesco gdzieś blisko :)
    Co do smoczka - ja wyparzałam :) I wyparzam jak upadnie albo jak Zocha dorwie go w swoje łapki ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ładny wózek, śliczny kolor. Ciekawe jak się sprawdzi. Łóżeczko wygląda ślicznie.

    http://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczny wózek :)
    To teraz pozostało tylko czekać :)
    Ja smoczek wyparzyłam.

    OdpowiedzUsuń
  13. 0by bryka się sprawdziła i abyście przejechali nią pół świata

    OdpowiedzUsuń
  14. Wózek super!
    A co do smoczka to przed pierwszym użyciem wyparzyc, potem możesz płukać w wodzie i możesz od czasu do czasu wyparzać:-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Chciałabym już być na tym etapie co Ty teraz :)

    OdpowiedzUsuń

Podoba ci się ten wpis? Powiedz nam o tym lub kliknij nam lajka! :)

Zobacz jeszcze..

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
.header-inner .widget div, .header-inner img { margin-left:auto; margin-right:auto; } ul { width:850px; float:left; margin:0 auto; text-align:center; background-color: #fff; padding: 2px 0 4px 4px; border: 0px solid #000; overflow:auto; }