Jak się czuję?
Kocham moją córkę najbardziej ze wszystkich stworzeń na świecie- może dlatego, że stworzyłam ją ja ! ;)
Jestem spokojnym i wszystko wiedzącym typem matki- jakbym robiła to od urodzenia.
Dobrze się czuję w swoim ciele.
Czuję się spełniona.
Chociaż fasolka jeszcze nie mówi- doskonale wyczuwam jej nastrój.
Cieszę się, że przez kolejne 9 miesięcy będę w domu patrzyła jak rośnie mój mały cud.
Jakie zmiany zauważyłam u fasolki?
Jest małą śmieszką- rozdaje uśmiechy na lewo i prawo
Jest bardzo bystra- reaguje na otoczenie
Robi śmieszne miny
Gada, guga, gaworzy a wręcz krzyczy ( rano i wieczorem idzie jej najlepiej)
Wysoko trzyma głowę w pozycji na brzuchu ale szczerze nienawidzi tej pozycji.
Nosi ubranka w rozmiarze 62/68
Waży ok. 6 kilo
Reaguje na karuzelę
Potrafi sama się zabawić w łóżeczku przez krótki czas
Ślini się bardzo i wkłada rączki do buzi
Nie mamy jeszcze rytmu dnia chociaż bardzo się staram pielęgnować rytuały.
jest przecudowna! zazdrościmy włoskow <3
OdpowiedzUsuńjuż 3 miesiące? kiedy to zleciało? a córcia z dnia na dzień coraz bardziej podobna do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńAhh nareszcie ktoś to widzi:)
Usuń(ups, widzę, że wcześniej skomentowałam ze szkolnego konta :D)
Usuńno co Ty, przecież ona od początku do Ciebie bardzo podobna, tylko im starsza tym wyraźniej to widać! Szczęściara jesteś, większość dzieciaków po tatusiach, a to kobitka się nanosi, namęczy przy porodzie... :D
tez to zauważyłam ze większość córek po tatusiu idzie ale to ponoć dobrze! :)
UsuńZosia jest prześliczna :) I taka śmieszka, mój Franek za to poważny gość, trzeba się trochę napracować żeby się uśmiechnął, ale do mamy uśmiecha się zawsze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy :)
bo w koncu to facet to musi byc powazny :)
UsuńŚliczna ta Twoja córa :) Dobrym sposobem na rytm dnia jest notowanie co dziecko jadło i o której oraz jak spało, wtedy można zobaczyć czy coś się powtarza, albo spróbować skorygować rytm dnia.
OdpowiedzUsuńnotuję notuję ale nic się nie sklada ;)
UsuńMasz cudowną córeczkę :).
OdpowiedzUsuńSłodka niuńka :) Niesamowite jest to, jak taki trzymiesięczniak staje się z dnia na dzień kontaktowy, pogodny, potrafi się sam zabawić :) Mój to i 1,5h poleży szczęśliwy pod karuzelką ;)
OdpowiedzUsuńWooow a ja się jaram ze pół godziny leży
UsuńMoja Zosia też więcej nie uleżała, ale Stach to wcielenie spokoju i pogody ducha :)
UsuńPiękna jest ;) a ty na pewno jesteś super mamą ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam poprostu isia z pungera ;)
dziekuję za odwiedzinyi pozdrawiamy cię isiu!
UsuńRytm hmm. Fajnie jak jest, ale dla mnie to tyci naciągane. Tzn dobrze jak są stałe elementy, ale mnie np. mega frustrowalo to, ze jak czegos nie bedzie to dziecku rozwali sie dzien. U nas rytm ustala kapiel i na tym poprzestajemy.
OdpowiedzUsuńMasz rację- później 5 minut sie spoznie z kaszką i będzie krzyk?Poza tym my często z nią gdzieś jezdzimy i tak naprawde zaden dzien nie wyglada tak samo...
UsuńŚliczna dziewczynka i taka już duża. Świetnie, że czujesz się spełniona w roli mamy widać, że obie jesteście szczęśliwe, a jak kobietki są szczęśliwe to tata chyba też :)
OdpowiedzUsuńz dzieckiem czas pędzi:) nam w kwietniu minie 4 lata!!!
OdpowiedzUsuńobserwuje Was♥
http://oliwkowy-swiat.blogspot.com/
Jak ja wam zazdroszczę takich kudłatych dzieci.
OdpowiedzUsuńTakie boskie włosy w tak młodym wieku.
Mała jest śliczna.
Kiedy mięły te 3 miesiące ja się pytam? :) widać po zdjeciach z misem jak Zosia się zmieniła:) pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńCudna jest:)!! A włosy takie czupurowe po kim odziedziczyła?? :)
OdpowiedzUsuńCzas leci nieubłaganie. Moja skończyła 11miesięcy i nie wiem kiedy to minęło...
Zapraszamy do nas
http://swiatsiekreciwokollenki.blogspot.com/
Czyli Wy też świętujecie... Przepiękne zdjęcia! Ale nie ma się co dziwić, jak modelka taka ładna! :))
OdpowiedzUsuńCiekawy blog - fajnie piszesz :)
OdpowiedzUsuńU nas też oznaki ząbkowania zaczęły się po skończeniu trzech miesięcy i ząbki faktycznie pojawiły się szybko. Na pół roku Piotruś miał już 8 ząbków i na szczęście obyło się bez gorączek, biegunek itp. przykrych dolegliwości, czego i Wam życzę :)
Gdybyś miała ochotę poznać mojego kawalera, to zapraszam do tej notki :
Usuńhttp://abcabcabc82.blogspot.com/2013/12/po-roku.html
Na roczek będzie można zrobić kucyk jak nic ;)
OdpowiedzUsuńMoja Ola też na początku była bardziej podobna do męża, a teraz bardziej do mnie.
Co do ząbków to pamiętam, że w 3 miesiącu też mieliśmy objawy ząbkowania, ale pierwszy wyszedł dopiero w 9 miesiącu, także różnie może być. Aktualnie na 15 miesięcy ma 8 sztuk i idą kolejne 4 zęby.
O Boziu! Ale jest śliczna!I jak szybko rośnie!
OdpowiedzUsuńAle śliczna dziewczynka :)
OdpowiedzUsuń