Jak wam mija weekend? Nam leniwie.. Nawet sprzątnąć mieszkania nie ma komu.. Ale tak szczerze mówiąc, nie przeszkadza to nam wcale :) To, że nikt ci nic nie każe, jest cudownym plusem mieszkania samemu. Albo po prostu przywilejem bycia dorosłym, prawda? Korzystamy z ostatniego weekendu we dwoje. Następny spędzę zapewne w szpitalu- tak, ciągle staje mi gul w przełyku jak o tym myślę..
Można powiedzieć, że jesteśmy gotowi na przywitanie naszego szkraba na świecie. Torby spakowane, łóżeczko też już złożone . Do kompletu dołączył też wózek...
Nasza nowa bryka to model, który wam już pokazywałam MUTSY TRANSPORTER. Zwyciężyła nowoczesność lekkość prowadzenia, wysoka rączka i piękny kolor ( którego niestety nie oddaje ta fotka)
Po wózek wybraliśmy się z moimi rodzicami , czego skutkiem był prezent dla Zosi od babci.
Zima nam nie straszna, oj nie ;)
Do wózka dostaliśmy kilka gadżetów gratis. Powiedzcie mi- czy smoczek powinnam wyparzyć?
Miłej soboty moje drogie, pozdrawiam leniwie z kanapy :)
Kochana wozek wymiata:)kolor super!! Lozeczko sliczne, stonowane kolory,w moim guscie:)naprawde fajnie;)
OdpowiedzUsuńKochana wozek wymiata:)kolor super!! Lozeczko sliczne, stonowane kolory,w moim guscie:)naprawde fajnie;)
OdpowiedzUsuńKochana wozek wymiata:)kolor super!! Lozeczko sliczne, stonowane kolory,w moim guscie:)naprawde fajnie;)
OdpowiedzUsuńkolor śliczny:) Ciekawe jak się będzie sprawował po śniegu i na nierównym podłożu.No, ale lekkość często w wózkach nie idzie w parze z amortyzacją i wytrzymałością.
OdpowiedzUsuńnasz 16 kilowy wózek niestety jest ciężki, ale po nierównościach leśnych czy chodnikach jest niezastąpiony. Dlatego coś za coś. Dobrze że go nie muszę wnosić np na 4 piętro:)
smoczek przed użyciem jak najbardziej wyparzyć:) Ja raz dziennie wyparzam i gdy upadnie.
Wózek miałam bardzo podobny, ale to nie był Mutsy. Ten bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńSmoczek za pierwszym razem wyparz, a potem zwyczajnie płucz (tak co jakiś czas wyparz jeśli oczywiście będzie w użyciu).
juz widze ze kolejne pomieszczenie to takze cudne wnetrze:)
OdpowiedzUsuńMy wózek też dostaliśmy w prezencie, a i mam takie samo łóżeczko :) Moja gadżety muszą jeszcze poczekać kilka tygodni bo dopiero zaczęliśmy 33 tydzień :) Zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńŚlicznie!
OdpowiedzUsuńTo czekamy na przyszły tydzień! :)
A smoczek oczywiście wyparz ;)
Śliczne łóżeczko. No i czekamy na wieści;)
OdpowiedzUsuńWszystkie gadżety piękne! I ta pościel - aaaa, że ja nie mam tesco gdzieś blisko :)
OdpowiedzUsuńCo do smoczka - ja wyparzałam :) I wyparzam jak upadnie albo jak Zocha dorwie go w swoje łapki ;)
Ładny wózek, śliczny kolor. Ciekawe jak się sprawdzi. Łóżeczko wygląda ślicznie.
OdpowiedzUsuńhttp://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/
Śliczny wózek :)
OdpowiedzUsuńTo teraz pozostało tylko czekać :)
Ja smoczek wyparzyłam.
0by bryka się sprawdziła i abyście przejechali nią pół świata
OdpowiedzUsuńWózek super!
OdpowiedzUsuńA co do smoczka to przed pierwszym użyciem wyparzyc, potem możesz płukać w wodzie i możesz od czasu do czasu wyparzać:-)
Chciałabym już być na tym etapie co Ty teraz :)
OdpowiedzUsuń